W Ukraińskiej Prawdzie jeden z blogerów pisze dwóch wyjściach Putina. Pierwsze to odciąć się od swoich najemników i zakwestionować prowadzoną dotychczas przez politykę wobec Ukrainy. Oczywiscie ze wszystkimi tego negatywnymi dla siebie konsekwencjami. Druga opcja to oskarżyć Ukrainę, że jest "fake state", że jest źródłem destabilizacji i zagroża pokojowi w Europie. A skoro tak, to należy ją zaatakować zbrojnie.
Retoryka jaka dochodzi z Rosji podpowiada, że jest raczej bliżej do tego drugiego rozwiązania. Jest to tym bardziej mozliwe, że w sytuacji jaka powstała po zestrzeleniu Boeinga, Putin stoi pod ścianą. W miejscu, w jakim się znalazł, nie ma dla siebie dobrego wyjścia. A to bardzo źle wróży i dla Ukrainy i dla nas.
http://blogs.pravda.com.ua/authors/goncharenko/53ca151b582f9/